JEŚLI szukasz pary tanich bezprzewodowych słuchawek, aby zdobyć ukochaną osobę na Boże Narodzenie, możesz zrobić o wiele gorzej niż Beats Flex.
Firma Beats, której właścicielem jest Apple, jest najbardziej znana z produkcji stylowych, drogich słuchawek nausznych, ale wybrała inną drogę dla pałąków na szyję Flex.

Apple wprowadziło na rynek swoje najnowsze bezprzewodowe słuchawki, Beats FlexŹródło: Beats
Wysyłka za jedyne 50 GBP / 50 USD, oferuje wiele funkcji AirPods firmy Apple o wartości 159 GBP / 159 USD, ale za mniej niż jedną trzecią kosztów.
Gadżet wygląda bardzo podobnie do wycofanego Beats X, wyposażonego w płaski, elastyczny kabel, który łączy pąki ze sobą i spoczywa na karku.
Łączą się jednak z telefonem przez Bluetooth, dzięki czemu są technicznie bezprzewodowe, pomimo kabla.
Dla mnie projekt nie wygląda tak dobrze, jak w przypadku prawdziwych bezprzewodowych słuchawek, takich jak AirPods, ale zapewnia, że nie zgubisz jednego ze swoich pąków.

Elastyczny kabel łączy pąki ze sobą i spoczywa na karkuŹródło: Beats
Są nawet namagnesowane i mogą się sklejać, aby utrzymać je w porządku, gdy leżą w szufladzie lub po prostu wiszą na szyi.
Do kabla Flex dołączone są dwa przyciski, które pozwalają regulować głośność, sterować odtwarzaniem i aktywować asystenta głosowego, co jest szczególnie przydatne, gdy jesteś w ruchu.
Podsumowując, pąki Flex mogą pochwalić się wypróbowaną i przetestowaną konstrukcją, która mimo swojej ceny pozwala czuć się premium.
Więc jak brzmią? Za swoją cenę pąki Flex oferują doskonały dźwięk, który idealnie nadaje się do codziennego słuchania.
Wydają mocny bas i dobrą górę, nie uderzając w wysokiej jakości luksusowe Powerbeats Pro firmy Beats.
Pąki Flex nie mają technologii redukcji szumów oferowanej przez droższe marki, ale wykonują przyzwoitą pracę, blokując hałas przejeżdżających samochodów i inne potencjalne zakłócenia.
Odkryłem, że pąki były wygodne przez jedną lub dwie godziny na raz, ale zaczęły wydawać się nieco niewygodne, gdy były noszone dłużej.
Jest to jednak w porządku, ponieważ są one bardzo zaprojektowane do codziennego słuchania, a nie do długich odcinków przez całe popołudnie lub wieczór.
Flex ładuje się przez USB-C, a bateria wystarcza na imponujące 12 godzin, co oznacza, że mogłem pracować przez wiele dni bez ich ładowania.
To sporo dłużej niż dziewięć godzin oferowanych przez Powerbeats Pro lub pięciogodzinna żywotność baterii AirPods.
Jednak te droższe, prawdziwe bezprzewodowe pąki są wyposażone w etui do ładowania, które pozwalają na wyciskanie ich w podróży – w przeciwieństwie do Flex.
Apple umieścił starszy układ słuchawkowy W1 w swoich nowych pąkach, a nie w nowym układzie H1, ale nadal otrzymujesz natychmiastową konfigurację i zsynchronizowane parowanie między urządzeniami, które sprawiają, że technologia audio firmy Apple jest przyjemnością w użyciu.
Ogólnie rzecz biorąc, powiedziałbym, że Beats Flex to fantastyczna opcja dla każdego, kto szuka świetnie brzmiących słuchawek, ale chce uniknąć rozbicia banku.
Nie oferują lepszej jakości dźwięku, którą może pochwalić się zaawansowana technologia Apple, a ich konstrukcja z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu, ale za tę cenę są absolutną kradzieżą.
pierwszy dzień szkoły lodołamacze liceum
Ostateczny werdykt: 4/5
Płacimy za Twoje historie! Czy masz historię dla zespołu The Sun Online Tech & Science? Napisz do nas na tech@the-sun.co.uk